A może...

Kochani!
Ostatnio po głowie tłucze mi się pewien pomysł. Nawet nie wiecie, jaką frajdę sprawia mi czytanie Waszych odpowiedzi na pytania z Oscarowego tagu książkowego. Jeśli jeszcze nie wzięliście udziału w zabawie, zachęcam. TAG znajdziecie tu. Wiele osób pisze w komentarzach, że uwielbia gale, na których rozdaje się nagrody. Postanowiłam to wykorzystać i zaproponować Wam udział w zabawie.

Zastanawialiście się kiedyś, na jakiej zasadzie są przyznawane nagrody literackie? Ja wiem, jak to działa. Jest grupa speców, która dochodzi do wniosku, że przydałoby się na przykład uhonorować kogoś wiekowego, bo może skonać, a nie wypada, żeby taka osoba zeszła z tego padołu bez jakiejś nagrody na koncie. Czytelnicy raczej nie mają w tej sprawie nic do powiedzenia. A co byście powiedzieli na stworzenie plebiscytu, w którym to my, czytelnicy, wybierzemy kilka najlepszych książek?

Chciałabym, żeby najlepsze według nas książki otrzymały symboliczne Złote Mole. Nagrody wędrowałyby do publikacji w następujących kategoriach:

Debiut roku
Najlepszy kryminał/thriller
Najlepsza powieść historyczna
Najlepsza powieść dla młodzieży
Najlepsza biografia/autobiografia
Najlepsza powieść na faktach
Najlepsza powieść science-fiction, fantasy
Najlepsza reedycja

To dopiero wstępny projekt, jeśli uważacie, że brakuje jakiejś kategorii - piszcie śmiało. Nie wiem, czy pomysł Wam się spodoba. Mogę obiecać, że jeżeli uda mi się wprowadzić plan w życie, możecie liczyć na to, że swoimi typami podzielę się przy pomocy filmiku. Ewentualną galę wręczenia nagród też bym zrobiła :)

Pewnie zastanawiacie się, jak wyglądałoby głosowanie. Bardzo prosto. Każdy z Was wysyłałby na mój adres mailowy swoje propozycje, a ja później podliczyłabym głosy i podałabym wyniki. Jeśli zdarzyłby się remis, wszystko pewnie leżałoby w rękach maszyny do losowania. Byłoby miło, gdybyście uzasadnili dlaczego wybraliście tę, a nie inną pozycję.

Planowałabym ruszyć od przyszłego roku. Wtedy mini-gala byłaby co miesiąc. Z 12 nominowanych w danej kategorii łatwiej byłoby wybrać zwycięzcę. Jak widzicie, wszystko jest dopiero w planach. Bylibyście zainteresowani ewentualnym wzięciem udziału w zabawie? Chętnie przyjmę każdą uwagę. Bardzo chciałabym, żeby literackie Złote Mole zaistniały wśród innych czytelników. Czekam na Wasze opinie :)

Udostępnij ten post

5 komentarzy :

  1. Hmm... bardzo ciekawy konkurs (a raczej ciekawa forma e-gali książkowej).
    "Z 12 nominowanych w danej kategorii łatwiej byłoby wybrać zwycięzcę." - a nie lepiej 5 czy 6? Rozumiem rozrzutność, ale może zapanować taki chaos, że sama możesz tego nie ogarnąć. A jeżeli źle zrozumiałam to zdanie, to przepraszam - niedawno wstałam, ale obudzić się nie obudziłam. ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta 12 wzięła się stąd, że planowałam co miesiąc robić mini-galę. Pod koniec roku pewnie pojawiłaby się ankieta i inni czytelnicy mogliby oddać głos na któryś z tytułów, ale to wszystko jest w fazie pomysłu. Chociaż dzięki za podsunięcie mniejszej liczby, faktycznie będzie ją łatwiej ogarnąć :)

      Usuń
  2. W związku z tym, że większość blogerów to jak zauważyłam kobiety, proponuję dodać kategorię: Powieść kobieca/obyczajowa.
    Super pomysł na "galę" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Popatrz, o tym nie pomyślałam :) dobre pomysły zawsze w cenie :) dziękuję :)

      Usuń
  3. Pomysł cudowny, tym bardziej, że co do przebiegu tych wszystkich nominacji itd., jest dokładnie jak piszesz. Nie wspominając o książkach, których autor nie jest znany jak np. King albo tytuł nie tak popularny wśród czytelników, a szansę powinien mieć każdy.
    Ja jestem jak najbardziej tym zainteresowana, świetny pomysł.
    Osobiście dorzuciłabym jeszcze "Najlepszy sequel/prequel" :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz. Wasze opinie są dla mnie bardzo ważne. Jeśli zostawicie mi swój adres to obiecuję, że Was odwiedzę :)

Czytelnia mola książkowego © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka