Dave Goulson "Łąka"

Czy owadom chodzi tylko o jedzenie i seks? Dlaczego motyle są w plamki? Po co stuka tykotek? Czemu miłość pluskwiaka tak rani? Czy słusznie brzydzimy się much? Jak szybka może być ważka? I czy polityka os jest lepsza niż ludzka? Na te pytania w swojej publikacji stara się odpowiedzieć brytyjski entomolog, David Goulson. Jakimi prawami rządzi się łąka i kto na niej mieszka?
Nie należę do osób, które uciekają na widok owadów (chyba, że mówimy o koniku polnym). Nigdy się ich nie bałam ani specjalnie nie brzydziłam. Za dziecka nawet dość dokładnie je badałam, ale może nie wnikajmy, w jaki sposób to robiłam. Powiem tylko tyle, że z dwóch dżdżownic nie można zrobić jednej.

Jeśli chodzi o tę książkę - nie miałam wobec niej wielkich oczekiwań. Chciałam po prostu przekonać się, co autor ma mi do powiedzenia o owadach. I wiecie co? Nikt mi z taką pasją o nich nie opowiadał. Na każdej stronie widać to, z jakim zaangażowaniem David Goulson podszedł do tematu. Jego opowieści sprawiają, że czytelnik może dostrzec piękno robali, przed którymi do tej pory się opędzał.

Zaletą tej książki jest to, że nie jest to sucha, nudna i wyprana z emocji relacja o życiu owadów. Wierzcie mi albo nie, ale to jest piękna, pełna pasji historia o świecie zwierząt, którego my właściwie nie znamy i którego może poniekąd się boimy, bo nie rozumiemy pewnych zachowań owadów. Dzięki autorowi możemy je lepiej poznać, a i przy okazji zajrzeć do ich sypialni i przekonać się, jak wyglądają owadzie podchody.

Całkiem sporo tu zdjęć owadów, miejcie to na uwadze, zwłaszcza jeśli lubicie jeść przy czytaniu, a widok robaczka Was zniesmacza. Sama momentami miałam ciary na całym ciele (prawie padłam na zawał, kiedy zobaczyłam fotkę z 81 strony).

Jeżeli chcecie spojrzeć na łąkę oczami człowieka, który opowie Wam o niej z pasją - zachęcam do lektury. Książkę czyta się bardzo szybko. Autor nie posługuje się skomplikowanym słownictwem i stara się pokazać innym piękno przyrody, która nas otacza. Może warto ją lepiej poznać, zaczynając od tego, co właściwie mamy pod nosem, a o czym wciąż tak niewiele wiemy?

Dave Goulson
Łąka
Wydawnictwo Marginesy
Warszawa 2018

Za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego
dziękuję Wydawnictwu Marginesy.

Udostępnij ten post

1 komentarz :

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz. Wasze opinie są dla mnie bardzo ważne. Jeśli zostawicie mi swój adres to obiecuję, że Was odwiedzę :)

Czytelnia mola książkowego © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka