Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wydawnictwo YA!. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wydawnictwo YA!. Pokaż wszystkie posty

Jarrod Shusterman, Neal Shusterman "Susza"


Kalifornię nawiedza najdotkliwsza susza od stuleci. Ludzie sądzą jednak, że wszystko wróci wreszcie do normy, jeśli tylko będą przestrzegać reguł: nie podlewać trawników, nie wypełniać basenów, nie brać długich pryszniców. Tyle że pewnego dnia woda po prostu przestaje płynąć z kranu.  Nudne miasteczko, w którym mieszka Alyssa, w mgnieniu oka zmienia się w pole bitwy. Liczy się tylko to, żeby przeżyć. Za jaką cenę? To już nie jest ważne. Sąsiedzi, a nawet członkowie rodzin zwracają się przeciwko sobie, zdesperowani, aby zdobyć zapasy wody, które pozwolą im utrzymać się przy życiu. Kiedy rodzice nastolatki nie wracają do domu, aby uratować siebie i swojego młodszego brata, Alyssa zostaje zmuszona do dołączenia do brutalnej walki o przetrwanie. 

Wyobraźcie sobie sytuację, że budzicie się rano, chcecie wziąć prysznic i okazuje się, że w kranie nie ma wody. Nie możecie też zagotować sobie wody na kawę czy herbatę. I tak od kilku dni. W sklepach nie ma wody i nie wiadomo, czy i kiedy ją dostarczą. W takiej sytuacji znaleźli się bohaterowie tej książki.

Widziałam wiele pozytywnych wypowiedzi na temat tej książki. Przyznam szczerze, że dość wysoko postawiłam jej poprzeczkę. Czy powieści udało się ją przeskoczyć? No nie do końca.

Nie powiem, że to jest zła książka, ale zdecydowanie nie jestem jej targetem. To powieść raczej dla młodzieży. Nie twierdzę, że dorośli czytelnicy nie znajdą w niej niczego dla siebie, jednak miejcie na uwadze to, że bohaterami są nastoletni ludzie. Jeśli podobała się Wam "Piąta fala", to "Susza" jest dla Was. Jeśli liczyliście na coś pokroju "Blackout", to niestety możecie się nieco rozczarować.

Niektóre fragmenty powieści wciskały mnie w fotel, bo z ludzi wychodziło wszystko co najgorsze. Były momenty, gdy czułam, że skacze mi ciśnienie i zdecydowanie nie chciałabym się znaleźć na miejscu bohaterów. Nie byli mi całkiem obojętni, ale czy będę o nich pamiętać za jakiś czas? Tego nie jestem pewna. Podejrzewam, że 15 lat temu całkiem inaczej podeszłabym do tej historii i osób, które się w niej pojawiają.

Ta książka była dla mnie przewidywalna. Parę wątków potoczyło się nieco inaczej, niż początkowo zakładałam, jednak większego zaskoczenia nie było. Nie usatysfakcjonowało mnie też zakończenie. Troszkę zbyt filmowe jak dla mnie, ale co kto lubi.

Myślę, że zupełnie inaczej spojrzałabym na tę książkę, gdybym nie czytała wspomnianego wcześniej "Blackout". Tam brakowało prądu, tutaj wody. I choć minęło już troszkę czasu, od kiedy czytałam tamtą powieść, doskonale ją pamiętam. W tym przypadku niektóre wątki mi się zacierają, choć jestem świeżo po lekturze.

Po tych wszystkich ochach i achach oczekiwałam czegoś innego. Zabrakło dla mnie napięcia. Mam wrażenie, że bohaterowie zostali potraktowani nieco po macoszemu. Może i zapamiętam Keltona, ale przede wszystkim ze względu na jego dziwne imię. Po raz pierwszy się z takim w książce spotkałam. Młodszy brat Alyssy był za to całkiem uroczy.

Reasumując, mnie niestety ta książka rozczarowała. Uważam, że znajdzie spore grono odbiorców i może podobać się czytelnikom. Ja jednak liczyłam na nieco większe emocje i czuję niedosyt pod tym względem. Tak jak już wcześniej wspomniałam, jeśli podobała się Wam "Piąta fala", myślę, że i ta powieść się Wam spodoba.

Za egzemplarz recenzencki
dziękuję Portalowi Sztukater oraz Wydawnictwu YA!

Sophie McKenzie "Sweetfreak"

 

Carey i Amelia są nierozłącznymi BFF. Ich relacja rozpada się jednak z dnia na dzień, gdy Amelię zaczyna trollować online użytkownik o nicku Sweetfreak, a oskarżenie o bycie autorką hejterskich komentarzy pada na jej przyjaciółkę. Dotąd popularna w szkole Carey zostaje odrzucona przez znajomych. Nastolatka jest gotowa na wszystko, aby udowodnić swoją niewinność, demaskując prawdziwego autora wiadomości. Ale gdy zagrożenie przenosi się do życia poza Internetem, wydarzenia szybko wymykają się jej spod kontroli. Czy Carey zdoła odkryć, kim jest Sweetfreak, nim ona i jej bliscy znajdą się w prawdziwym niebezpieczeństwie?

Brigit Kemmerer "Więcej niż słowa"

Rev jest zwany w szkole Ponurym Żniwiarzem. Chce zapomnieć o ojcu, którego nie widział od lat. Jednak gdy dostaje od niego list na osiemnaste urodziny, powracają bolesne wspomnienia z dzieciństwa. Emma chowa się przed realnym światem w cyberprzestrzeni. Kodowanie jest prostsze, bardziej przewidywalne, a przez to bezpieczniejsze niż kontakt z rodzicami, zwłaszcza z matką. Pewnego dnia Rev i Emma spotykają się. Czy uda im się wspólnie pokonać demony przeszłości?

Brian Conaghan "Kiedy Pan Piecho gryzie"

Dylan Mint ma 16 lat i cierpi na zespół Tourette'a. To wrodzone zaburzenie neurologiczne charakteryzujące się przede wszystkim występowaniem tików ruchowych i werbalnych. Jego zachowanie odbiega więc od normy, choć on stara się nad sobą panować. Jednak podczas pewnej wizyty u lekarza podsłuchuje, jak ten mówi jego matce, że zostało mu już niewiele życia. Dylan postanawia więc sporządzić listę rzeczy, które chciałby zrobić przed śmiercią.

Dave Cousins "15 dni bez głowy"

A kiedy ludzie zaczynają zadawać pytania, nie zawsze podobają im się twoje odpowiedzi i wtedy właśnie robi się strasznie.
Laurence Roach ma piętnaście lat i żyje w bardzo dysfunkcyjnej rodzinie. Nie ma ojca, a jego matka jest uzależniona od alkoholu. Pracuje na kilka etatów, a kiedy już jest w domu, nie ma z niej zbyt dużego pożytku. Jay, jego sześcioletni braciszek, jest nieco nieokrzesany, raz po raz wciela się w Scooby’ego – psiego bohatera z kreskówki. Mimo wszystkich przeciwności losu Laurence podejmuje heroiczną walkę, by utrzymać rodzinę razem i przywrócić ich wspólnemu życiu normalny bieg. 

Erich Lindstrom "Do zobaczenia nigdy"

Parker Grand straciła wzrok w wyniku wypadku, który po pijaku spowodowała jej matka. Ojciec dziewczyny niedawno popełnił samobójstwo, więc do domu Parker wprowadziła się ciotka ze swoją rodziną, by zająć się nieco zbuntowaną nastolatką. Dziewczyna stara się żyć normalnie. Biega, chodzi na zakupy i podchodzi na luzie do tego, że jest niewidoma. Ma jednak pewien kodeks, według którego żyje ona oraz jej znajomi. Dzięki niemu udaje się uniknąć niezręcznych sytuacji i ofiar w ludziach. Nowy rok szkolny jest dla Parker kolejnym wyzwaniem. Sporo się pozmienia w jej dotychczasowym życiu. Czy będą to zmiany na lepsze? O tym już musicie przekonać się sami.

James Dawson "Wypowiedz jej imię"



Dzisiaj będziemy się bać. 
O Krwawej Mary słyszała chyba większość z nas. Znam całe mnóstwo legend na jej temat. Każda z nich przedstawia tę postać w inny sposób. Pozwólcie, że opowiem Wam tę wersję, którą znam. Pewne małżeństwo miało córkę, która nazywała się Mary. Dziewczynka zachorowała i zapadła w śpiączkę. Nie dawano jej szans na przeżycie. Rodzice postanowili więc ją pochować. Matka jednak wierzyła w to, że córka się obudzi i przywiązała jej do ręki sznureczek. Jego pociągnięcie sprawiłoby, że zadzwoniłby przymocowany do niego sznureczek. Matka chciała jej w nocy przypilnować, ale zasnęła po podaniu przez męża środka nasennego. Mary oczywiście obudziła się i próbowała wydostać się z trumny. Kiedy ojciec odkopał ją rano, zauważył zadrapane wieko trumny. Jego córka już nie żyła, ale miała szeroko otwarte oczy i umazane krwią ręce oraz twarz. Legenda głosi, że jeśli ktoś o północy uda się z zapaloną świeczką do łazienki bez okien, stanie przed lustrem i wypowie trzy razy "Krwawa Mary", to wciągnie ona nieszczęśnika do lustra lub wydłubie mu oczy. Dlaczego wspominam o Krwawej Mary? Legendę o niej wykorzystał bowiem w swojej książce James Dawson.
Jest Halloween. Troje nastolatków postanawia przyzwać ducha Krwawej Mary. Bobby, Naya i Caine nawet nie mają pojęcia, jakie konsekwencje będzie miał ich czyn. Mają tylko 5 dni. Potem wywołana zjawa zabierze ich ze sobą. Niezbyt optymistyczna wizja, prawda? Osobą, która może im pomóc, jest jedyna ofiara, która umknęła Krwawej Mary. Aby odnaleźć odpowiedzi na pewne pytania, muszą udać się do szpitala psychiatrycznego, w którym przebywa niedoszła ofiara.
Rzadko sięgam po horrory. Nie każda książka jest w stanie mnie przestraszyć. Tej się to udało. Autor potrafił zbudować napięcie. Czułam ciarki na skórze zwłaszcza wtedy, gdy czytałam fragment z nagraniem na telefonie komórkowym. To robiło wrażenie. Czułam także strach Caine'a, którego dziewczęta zamknęły w szafie z lustrem. W fotel wgniotła mnie też finałowa scena. Takiego obrotu spraw się nie spodziewałam. Nie zdradzę oczywiście jak się to zakończyło, ale mam nadzieję, że i Wy będziecie po przeczytaniu ostatnich zdań długo zbierać szczęki z podłogi.
Wypowiedz jej imię zawiera w sobie wszystkie elementy, jakie powinna posiadać powieść grozy. Czuć budowane przez całą książkę napięcie. Czytelnik właściwie nie jest w stanie przewidzieć, jak skończy się przygoda nastolatków, którzy wywołali Krwawą Mary. 
W założeniu ta książka miała być skierowana do nastoletnich czytelników. Momentami dało się to odczuć. Autor skupiał się na sprawach, które nam, dorosłym, wydają się śmieszne, ale dla nich są bardzo ważne. Widać to chociażby w opisach hierarchii panującej w elitarnej szkole, w której uczyły się Bobby i Naya. Mimo wszystko jestem tą książką pozytywnie zaskoczona. Widać wciąż jestem młoda duchem :)
Jeśli macie na to odwagę, pozwólcie ożyć legendzie. Spróbujcie wczuć się w losy bohaterów i sprawdźcie, jak to jest, gdy śmierć czai się za rogiem, a czas nie działa na Waszą korzyść.

P.S. Podzieliłam się z Wami swoją wersją tej legendy. Jestem bardzo ciekawa, jaką wersję Wy znacie. Chętnie je poznam. Podzielcie się nimi w komentarzach :)


James Dawson
Wypowiedz jej imię
Wydawnictwo YA!
Warszawa 2015
Czytelnia mola książkowego © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka