Alex Kava "Przedsmak zła" - wrażenia po sześciu pierwszych rozdziałach

Myśliwy z kuszą wyrusza na polowanie. Kogo lub co ustrzeli? Kim jest tajemniczy mężczyzna, który z podrobionymi dokumentami podróżuje skradzionym samochodem? Czy policjant, który zatrzyma go podczas kontroli odkryje jego tajemnice? Czy kobieta, której ciało odnaleziono w hrabstwie Shenandoah jest jedyną ofiarą mordercy? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w powieści, która już 14 marca będzie miała swoją premierę. Mnie udało się przedpremierowo przeczytać sześć pierwszych rozdziałów. Jakie są moje wrażenia?


Pierwsze rozdziały pochłonęłam jednym tchem i jestem głodna kolejnych wrażeń. Jest krwawo i moja żądza krwi została pobudzona. Jestem ciekawa, w którą stronę zostanie rozwinięta ta historia. Już nie mogę doczekać się premiery powieści.

Jeśli jeszcze nie znacie cyklu o Maggie O'Dell - nic straconego. Ta powieść to prequel do książek o niej, więc od "Przedsmaku zła" możecie rozpocząć swoją przygodę z Kavą.

Książka zapowiada się na intrygującą lekturę. Jeśli uda się utrzymać całość w takim klimacie, jak pierwszych sześć rozdziałów - wyjdzie z tego prawdziwa bomba, ale na końcowe wrażenia przyjdzie mi jeszcze trochę poczekać. Póki co mogę sobie poostrzyć zęby i podziękować Wydawnictwu HarperCollins za to, że pozwoliło mi zapoznać się z początkiem książki przed innymi czytelnikami.

P.S. Pamiętajcie też o tym, że niedługo zostanie wznowione wydanie "Dotyku zła".

Udostępnij ten post

1 komentarz :

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz. Wasze opinie są dla mnie bardzo ważne. Jeśli zostawicie mi swój adres to obiecuję, że Was odwiedzę :)

Czytelnia mola książkowego © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka