Alex Kava "Zło konieczne"

 

Kiedy zaciera się granica między dobrem a złem…

Cała Ameryka jest w szoku… ktoś brutalnie morduje katolickich księży. Scenariusz rytualnych zbrodni wskazuje na jednego sprawcę. Do rozwikłania zagadki okrutnych zabójstw zostaje przydzielona błyskotliwa agentka FBI Maggie O’Dell. Pierwsze poszlaki wskazują, że zamordowani duchowni skrzywdzili wielu młodych mężczyzn. Ofiary kontaktują się ze sobą na specyficznym forum internetowym. Każda z nich może wirtualnie uśmiercić swojego prześladowcę z przeszłości. Jednak ci sami księża zostają później naprawdę zamordowani.

Śledztwo, mimo wysiłków Maggie, nie przynosi żadnych rezultatów. Zdesperowana agentka, w imię sprawiedliwości, decyduje się na zło konieczne… Zawiera układ z księdzem Michaelem Kellerem, którego przez lata obsesyjnie ścigała. Ten psychopatyczny morderca zgadza się jej pomóc, bo wie, że może być kolejną ofiarą szaleńca.

Kolejna powieść Alex Kavy za mną. Mam ogromną słabość do książek tej autorki i pochłaniam je jednym tchem. Opowiadane przez nią historie wciągają mnie od początku i utrzymywały w ciekawości do samego końca. Plusem tej powieści są krótkie rozdziały, dzięki czemu pochłania się ją jednym tchem. Nawet nie zauważyłam, kiedy dotarłam do finału. Z powieściami Kavy mam tak, że powtarzam sobie, że jeszcze tylko jeden rozdział i idę spać. Chyba nie muszę mówić, o której w nocy w końcu odkładam książkę na półkę.

To kolejna część cyklu o Maggie O'Dell. Jeśli chcecie zapoznać się z tą, musicie przeczytać poprzednie, w przeciwnym razie niektóre wątki będą dla Was niezrozumiałe. Nie będziecie rozumieli relacji między bohaterami. W samej fabule się niespecjalnie pogubicie, bo są tutaj wspomniane pewne wydarzenia, ale lepiej poznać historię Maggie od początku.

Nie zabrakło emocji. Dobrze znam bohaterów i nie było mi obojętne to, co się z nimi stanie. W pewnym momencie moje serce zamarło. Dość mocno ciśnienie skoczyło mi pod koniec. Nigdy nie będę umiała spokojnie czytać o krzywdzeniu dzieci. A autorka porusza tutaj tak aktualny teraz wątek pedofilii wśród osób duchownych. Bez oceniania, po prostu mówi, do czego byli w stanie niektórzy księża.

Dość szybko zorientowałam się, kto stoi za morderstwami. Od samego początku w mojej głowie zapaliła się ostrzegawcza lampka i nie pomyliłam się. Czy czuję się z tego powodu rozczarowana? Nie, nie powiedziałabym. Byłabym rozczarowana, gdyby było inaczej. To jakoś mi pasowało do całości.

Jeśli szukacie thrillera, który szybko się czyta, trafiliście pod odpowiedni adres.

Za egzemplarz recenzencki
dziękuję Wydawnictwu HarperCollins.

Udostępnij ten post

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz. Wasze opinie są dla mnie bardzo ważne. Jeśli zostawicie mi swój adres to obiecuję, że Was odwiedzę :)

Czytelnia mola książkowego © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka