Herman Lindqvist "Wazowie. Historia burzliwa i brutalna"

Źródło: Wydawnictwo Marginesy
Podejrzewam, że dynastii Wazów nikomu nie muszę przedstawiać. Pewnie słyszeliście o nich na lekcjach historii. Zygmunt III Waza i jego synowie zasiadali bowiem na tronie Polski. Kim byli członkowie ich rodu? O tym przekonacie się, sięgając po tę publikację. Ale uwierzcie mi, nudzić się z nią nie będziecie. Nawet nie spodziewacie się, co zaserwują Wam poszczególni Wazowie. Mnie samą parokrotnie zaskoczyli tak, że zbierałam dość długo szczękę z podłogi.

Ta książka to prawdziwa cegła, liczy sobie prawie 500 stron, ale czyta się ją bardzo szybko. To zasługa autora, który potrafi wciągnąć w opowiedzianą przez siebie historię oraz polskiej tłumaczki, Emilii Fabisiak, która dołożyła wszelkich starań, byśmy mogli przeczytać tę książkę właśnie w takiej formie.

Kim jest Herman Lindqvist? To szwedzki dziennikarz, który poślubił Polkę i zamieszkał w Warszawie. Przedstawia nam pełny obraz rodziny Wazów. Pokazuje zarówno polską, jak i szwedzką perspektywę.

Wiecie, co mnie w tej publikacji urzekło najbardziej? Prawda. Polscy historycy boją się opowiadać o wadach władców. Przedstawiają ich z najlepszej strony. Przypomnijcie sobie zresztą lekcje historii. Czy ktokolwiek mówił Wam o tym, że gwałcili kobiety, które nie chciały ulec ich wdziękom? Albo o tym, że czasem po wygranej wojnie doprowadzali do rzezi wrogów, którzy pozostali przy życiu? Tudzież może wspomniał o tabunie nieślubnych dzieci? Mnie nic takiego się o uszy nie obiło. Nasi królowie byli wspaniali. Herman Lindqvist nie boi się mówić o tym, co Wazowie mieli za uszami. Skupia się zarówno na ich wadach, jak i zaletach.

Autor włożył w tę publikację całe serce. I to widać. Ma ogromną wiedzę zarówno na temat tego, jakie konsekwencje niosło ze sobą panowanie Wazów w Szwecji, jak i w Polsce. O naszej ojczyźnie i o tym, co się za ich czasów działo, mówi właściwie więcej niż nasi rodzimi historycy. To nie jest zwykła biografia rodu. Nie musicie obawiać się tego, że będziecie nudzić się w trakcie lektury. Herman Lindqvist Wam na to nie pozwoli. Tę publikację czyta się jak powieść sensacyjną. Niech najlepszą rekomendacją dla Was będzie to, że w trakcie lektury moja żądza krwi została w pełni zaspokojona.

To jedna z najlepszych książek historycznych, jakie miałam okazję czytać. Nie dość, że jej wydanie zasługuje na medal, to jeszcze autor dokłada wszelkich starań, żeby nie tylko opowiedzieć czytelnikom o Wazach, ale zrobić to w interesujący sposób. Polecam wszystkim pasjonatom historii.

Herman Lindqvist
Wazowie. Historia burzliwa i brutalna
Wydawnictwo Marginesy
Warszawa 2018

Za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego
dziękuję Wydawnictwu Marginesy.

Udostępnij ten post

2 komentarze :

  1. Serdecznie dziekujemy za bardzo laskawa recenzje! Niezmiernie ucieszyla mojego meza!
    Goraco pozdrawiamy!
    Liliana i Herman Lindqvist

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za ten komentarz i za to, że dzięki Pani Mężowi mogłam przeczytać tę książkę. Jest genialna.
      Pozdrawiam serdecznie,
      Maria Derejczyk-Zwierzyńska

      Usuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz. Wasze opinie są dla mnie bardzo ważne. Jeśli zostawicie mi swój adres to obiecuję, że Was odwiedzę :)

Czytelnia mola książkowego © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka