Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wydawnictwo Dobra Literatura. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wydawnictwo Dobra Literatura. Pokaż wszystkie posty

Gerald Hüther "Z czułością dla siebie. Co możemy zrobić, aby być zdrowszym i szczęśliwszym"

 

W czasach, w których tak wielu ludzi gna przed siebie, by nieustannie wszystkich wyprzedzać, w których liczą się osiągnięcia i każdy chce możliwie jak najwięcej posiąść i przeżyć, niełatwo okazywać troskę zarówno innym, jak i sobie. W naszym zglobalizowanym, scyfryzowanym świecie, podporządkowanym presji ekonomicznej, brak miłości, czułości i życzliwości jest coraz powszechniejszy, coraz więcej osób zapada na zdrowiu – nie tylko psychicznie, lecz także fizycznie.

Niestety zauważamy to nierzadko dopiero wtedy, kiedy jest już za późno – kiedy zachorujemy. Okazuje się, że każde zdrowienie, także to wspierane przez współczesną medycynę, jest zawsze procesem samouzdrawiania zachodzącym w naszym ciele. Jak dowodzą badania, zdolność do samoleczenia jest jednak bardzo często przygaszana przez niepewność, lęk, bezradność i stres psychoemocjonalny. Neurobiolog Gerald Hüther na przykładzie działania naszego mózgu pokazuje, jak brak czułości dla samego siebie tłumi nasze siły obronne i moce samouzdrawiania.

Jeszcze kilka lat wstecz taka perspektywa nie byłaby możliwa, a poświęcona jej książka wylądowałaby w dziale ezoteryki. Dziś jednak do naszej dotychczasowej wiedzy z zakresu nauk przyrodniczych i medycznych doszło już wiele badań potwierdzających, że brak miłości wpędza nas w chorobę. Nie jest to już hipotezą, ale niepodważalnym faktem, uzasadnionym na gruncie nauk ścisłych i udowodnionym medycznie.

"Z czułością dla siebie" - premiera już 10 marca!

 

BESTSELLER „DER SPIEGEL”!

BRAK MIŁOŚCI SZKODZI – NIGDY NIE JEST ZA PÓŹNO, ŻEBY WYZDROWIEĆ

W czasach, w których tak wielu ludzi gna przed siebie, by nieustannie wszystkich wyprzedzać, w których liczą się osiągnięcia i każdy chce możliwie jak najwięcej posiąść i przeżyć, niełatwo okazywać troskę zarówno innym, jak i sobie. W naszym zglobalizowanym, scyfryzowanym świecie, podporządkowanym presji ekonomicznej, brak miłości, czułości i życzliwości jest coraz powszechniejszy, coraz więcej osób zapada na zdrowiu – nie tylko psychicznie, lecz także fizycznie.

 Niestety zauważamy to nierzadko dopiero wtedy, kiedy jest już za późno – kiedy zachorujemy. Okazuje się, że każde zdrowienie, także to wspierane przez współczesną medycynę, jest zawsze procesem samouzdrawiania zachodzącym w naszym ciele. Jak dowodzą badania, zdolność do samoleczenia jest jednak bardzo często przygaszana przez niepewność, lęk, bezradność i stres psychoemocjonalny. Neurobiolog Gerald Hüther na przykładzie działania naszego mózgu pokazuje, jak brak czułości dla samego siebie tłumi nasze siły obronne i moce samouzdrawiania.

 Jeszcze kilka lat wstecz taka perspektywa nie byłaby możliwa, a poświęcona jej książka wylądowałaby w dziale ezoteryki. Dziś jednak do naszej dotychczasowej wiedzy z zakresu nauk przyrodniczych i medycznych doszło już wiele badań potwierdzających, że brak miłości wpędza nas w chorobę. Nie jest to już hipotezą, ale niepodważalnym faktem, uzasadnionym na gruncie nauk ścisłych i udowodnionym medycznie.

Gerald Hüther jest uznanym neurobiologiem, autorem licznych publikacji popularnonaukowych i naukowych. Jego zainteresowania od wielu lat koncentrują się wokół wpływów wczesnych doświadczeń na rozwój mózgu, konsekwencji lęku i stresu oraz znaczenia reakcji emocjonalnych. Jest założycielem i prezesem Akademii Rozwoju Potencjału (niem. Akademie für Potentialentfaltung), mieszka nieopodal Getyngi. Nakładem Wydawnictwa Dobra Literatura ukazały się dotychczas: Wszystkie dzieci są zdolne, Kim jesteśmy – a kim moglibyśmy być.

Arek Borowik "Błazen w stroju klauna"

Błazen w stroju klauna to ostatnia część trylogii, w której mogliście znaleźć historie inspirowane baśniami. Tym razem na warsztat wzięto między innymi Kopciuszka. O dwóch pozostałych nawiązaniach musicie przekonać się sami, nie chcę zdradzać fabuły, a akurat o tym opowiadaniu wspominam nie przez przypadek.

Arek Borowik "Z góry widać tylko nic"

Dzisiaj opowiem Wam o książce, która mnie na pierwszy rzut oka przypomina nieco współczesną wersję Baśni tysiąca i jednej nocy. Poznajcie Strawińskiego. Mężczyzna pracuje w dużej korporacji i jest pracownikiem z piekła rodem. Nie lubi się przemęczać i dość oszczędnie dysponuje swoimi siłami. Od czasu do czasu zdarza mu się przyciąć w pracy komara albo wychylić kilka kielonków. Kiedy jego kariera staje pod znakiem zapytania, mężczyzna postanawia opowiedzieć szefowi historię. Dlaczego? Bo to jest jedyny sposób, by Strawiński został w pracy. Jeśli historia przypadnie szefowi do gustu, pracownik dostanie kolejną szansę. Co takiego niezwykłego jest w jego opowieściach? Przekonajcie się sami.

Karen Foxlee "Sukienka w kolorze nocnego nieba"

Rose tuła się z miejsca na miejsce wraz z ojcem, który lubi czasem zajrzeć do kieliszka. W końcu trafiają do położonego na wybrzeżu miasteczka. Dziewczyna chce zostać w nim na dłużej. Zaprzyjaźnia się z Pearl, lubianą w szkole dziewczyną. Nieco specyficzną, ale w gruncie rzeczy do przeżycia. Dzięki znajomości z nią wyobcowana Rose postanawia wziąć udział w corocznej dożynkowej imprezie. Jest tylko jeden problem. Dziewczyna nie ma odpowiedniej sukienki. Na szczęście z pomocą przychodzi jej ekscentryczna Edie Baker, zwana przez wielu miejscową czarownicą, która opowiada nastolatce mrożące krew w żyłach opowieści. Rose w końcu przepada bez śladu. Co się z nią stało?

Czytelnia mola książkowego © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka