Dzisiaj modne jest bycie fit. Unikanie glukenu i przechodzenie na mniej lub bardziej drakońskie diety. Kiedy widzi się idealne i wystylizowane zdjęcia niektórych dziewczyn, łatwo jest popaść w kompleksy. A tymczasem każda babka jest świetną laską. I to bez katowania się dietami. Co trzeba zrobić? Przede wszystkim zacząć myśleć i zmienić nieco swoje nawyki żywieniowe.
Wiele kobiet w siebie nie wierzy. Widzi wyłącznie swoje niedoskonałości i wstydzi się tego, jak wygląda. Tak, mam rozstępy i blizny, ale każdy znak na moim ciele przypomina mi o pewnych rzeczach, przez które musiałam przejść, żeby być w tym punkcie mojego życia, w którym aktualnie się znajduję. Jeśli brakuje Wam wiary w siebie, to jest książka dla Was. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że Anna Gruszczyńska nie krytykuje, a motywuje. Podchodzi do sprawy w bardzo rozsądny sposób. Nie mówi, że jednorazowa dieta zdziała cuda, bo to da tylko chwilową ulgę. Jeśli człowiek nie zmieni swojego sposobu odżywiania i bycia, nie będzie w stanie żyć zdrowo.
Książkę uzupełniają ilustrację i ćwiczenia, dzięki którym na przykład możemy wymyślić dla siebie posiłek. To nie jest typowy poradnik dla osób, które chcą być fit. To książka, dzięki której można zrozumieć, że jeden kawałek pizzy czy ciasto nie są gwoździem do trumny. Można je jeść, ważne tylko, by zachować w tym umiar. I nie zapominajcie przy tym o ruchu. On też jest bardzo ważny.
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tą książką i polecam ją wszystkim kobietom, które chcą coś w swoim życiu zmienić. Drogie Panie, Wasz wiek nie gra znaczenia, to publikacja dla wszystkich kobiet. Jest napisana w prosty, zrozumiały sposób i sprawia, że człowiek zaczyna zastanawiać się nad pewnymi kwestiami.
Anna Gruszczyńska
Super Laska. Skończ z dietetyczną recydywą!
Wydawnictwo Sine Qua Non
Kraków 2018
Wpis powstał przy współpracy z Portalem CzytamPierwszy.pl.
Chyba w takim razie i ja się skuszę :)
OdpowiedzUsuń